Radjgir i Nalanda

Radżgir to miejscowość w Indiach w stanie Bihar. To dawna stolica państwa Magadha. Kiedy Budda ponownie przybył w to miejsce, wkrótce król Bimbisara został jego patronem jak również uczniem. W Radźgirze miało również miejsce zebranie sanghi pierwsze po śmierci Nauczyciela, nazywane przez historyków pierwszym buddyjskim soborem. W pobliżu miasta Radżgir znajduje się Góra Sępów – miejsce, w którym Budda spędzał  kilkakrotnie, zgodnie z mnisim zwyczajem, porę deszczową jak również po zwołaniu wszystkich mnichów właśnie na Górze Sępów, przekazał im swoje ostatnie rady przed udaniem się w inne miejsce, gdzie potem nauczał. Obecnie jest to znaczące miejsce pielgrzymek dla buddystów z wielu krajów świata.

Nalanda to słynny buddyjski klasztor i jednocześnie uniwersytet. Został on założony w V wieku, na terenie dzisiejszego stanu Bihar. Uchodzi za jedną z najstarszych placówek edukacyjnych na świecie. Od 2016 roku miejsce jest wpisane na listę UNESCO.

W oba te miejsca warto wybrać się, kiedy zatrzymujemy się na kilka dni w Bodhgaya – tak jak my. Po zrobieniu rekonesansu wykupiliśmy zorganizowaną wycieczkę. Cena była rozsądna, zawierała transport w obie strony, przewodnika oraz posiłek w restauracji. Jadąc samemu (np taksówką) na pewno można wydać znacznie więcej pieniędzy.

Wycieczka zorganizowana przez biuro Mahabodhi Society zawierała w sobie również wizytę na “ladowisku rydwanów”. To bardzo ciekawe i tajemnicze miejsce – z wypalonymi w skale śladami oraz inskrypcjami w nieznanym nikomu języku. Cokolwiek to jest, liczy sobie wiele tysięcy lat. Potem odwiedziliśmy Shanti Stupę i Górę Sępów – można było skorzystać z fajnej kolejki krzesełkowej. W programie były jeszcze dwie jaskinie no i potem sam Radżgir z termami, w których kąpały się tłumy miejscowych. Dalej odwiedziliśmy Huang Sou Memorial Hall – miejsce powstałe w 1984 roku dla upamiętnienia chińskiego mnicha o imieniu Xuanzang, który w VII wieku pieszo dotarł tutaj z Chin (miał zatem kawałek drogi…), studiował potem na uniwersytecie Nalanda, a następnie został jednym z nauczycieli. Na sam koniec został pozostawiony główny punkt programu – czyli Nalanda. Kompleks tego klasztoru/uniwersytetu mieścił się w miejscu narodzin i śmierci Sariputry, jednego z głównych uczniów Buddy Siakjamuniego. W III wieku p.n.e. wybudowano tu świątynię, a wokół niej później powstały budynki tworzące klasztor. Był on rozbudowywany aż do XI wieku n.e. Uniwersytet skupiał wielu słynnych uczonych buddyjskich, m.in. nauczał tu sam Nagardżuna. Niestety kres Nalandy stanowił muzułmański podbój całych północnych Indii na przełomie XII i XIII wieku. W wyniku najazdu klasztor został całkowicie splądrowany (w 1197 roku), mnisi wymordowani, a ogromne zbiory biblioteczne całkowicie spalone. Dzisiaj możemy podziwiać tylko to, z niego zostało… Dla zainteresowanych więcej o historii tego miejsca można poczytać np TUTAJ.